6 thoughts on “Jak dzieci

  1. Harrego Pottera to ja przeczytałam dzięki wnuczkom jak tylko ukazało się polskie wydanie. Zaliczyłam również wszystkie filmy o tym małym czarodzieju. Na początku byłam zbulwersowana ilością scen przemocy i okrucieństw jak na książkę dla dzieci. No, ale jak to w bajkach bywa wszystko dobrze się kończy. Zło zostaje ukarane a dobro zwycięża. Zresztą co tu dużo gadać. Niektóre z bajek Andersena też nie nadają się do czytania dzieciom.

    Polubienie

  2. Ja na fb trafiłam na Marbellę Atabe, dziewczynę która napisała „Kroniki skrzatów” i po kilku kawałkach wiem, że mnie urzekną 🙂 Zamówię dla Martyny ale wiadomo 😀

    Polubienie

  3. I ja przeniosłam (to znaczy Marchevka mi przeniosła) bloga z onetu na wordpressa. Ale piszę i tak nadal na blogspocie. Nie umiem wykosić tych moich starych blogów. Ciągle też mam niestety za mało czasu na czytanie. Czasem coś do poduszki… Harrego przeczytałam natomiast w całości. Doskonała lektura!
    iw

    Polubienie

Dodaj komentarz